W przedostatni weekend lipca, na kłodawskie błonia zawitały mocne dźwięki oraz zabytkowe auta i motocykle w ramach Kłodawskiej Nocy Rockowej i Zlotu PRL. Od piątku czynne było pole namiotowe, z którego skorzystała spora grupa fanów muzyki rockowej. Festiwal wystartował natomiast w sobotnie popołudnie. Na scenie pojawiły się zespoły prezentujące szerokie spektrum muzyki rockowo-metalowej zaczynając od gorzowskiego zespołu Blackend. Następnie pojawiły się formacje: Moyra z Wrocławia oraz dobrze wszystkim znana La Ninia z niedalekich Strzelec. Gwiazdami pierwszego dnia były formacje Łukasz Łyczkowsi & 5 Rano i niekwestionowana legenda polskiej sceny czyli zespół Jary i Oddział Zamknięty.
Niedziela należała do zabytkowych aut i motocykli, ale nie zabrakło też dobrej muzyki. Na scenie pojawiły się takie kapele jak Good Music Fans, Wrony, Heavy Weight, Kulma Band oraz zespół Kobranocka, który zabrał zebraną publiczność w podróż do lat 80-tych i 90-tych, grając swojej największe hity. Impreza miała również wymiar charytatywny - w tym roku zebrane środki trafiły na leczenie i rehabilitację Łukasza i Przemka Paterków z Santoczna.
Patronat medialny nad imprezą objęło Radio Gorzów, na antenie którego można było śledzić "na żywo" to co działo się na kłodawskich błoniach. W festiwal włączyła się również Wójt Gminy Kłodawa Anna Mołodciak, która przygotowała loterię w trakcie której można było wygrać gadżety gminne, zachęcające przede wszystkim do turystki na terenie Gminy Kłodawa i korzystania z bogactwa lasów i jezior.










































































































